Ścieżka przyrodniczo-dydaktyczna „Śladami Łosia”

• ścieżka znajduje się w Lesie Bemowo
• rezerwat przyrody „Łosiowe Błota”
• początek ścieżki koło Fortu Radiowo na Bemowie w Warszawie (GPS: N 52.265277, E 20.880726)
• długość ścieżki – ok. 6 km (pętla)
• trudność ścieżki – łatwa
• czas przejścia – ok. 2 h
• data naszej wędrówki: 30.12.2020 r. i 21.05.2021 r.

Początek ścieżki przyrodniczo-dydaktycznej „Śladami łosia” ma swój początek w dzielnicy Bemowo w Warszawie niedaleko Fortu Radiowo. Tam znajduje się taka droga, przy której rozpoczyna się trasa. (GPS: N 52.265277, E 20.880726)

Pozostawiamy tam samochód i ruszamy w kierunku zielono-białego szlabanu. Stąd widzimy już pierwszy punkt ścieżki o nazwie „Śladami łosia”, która nawiązuje do całej ścieżki. Wiedzieliście, że Warszawa jest jedną z nielicznych stolic europejskich posiadającą las w swoich granicach? Także blisko stolicy jest Kampinoski Park Narodowy, jeden z 23 parków narodowych zlokalizowanych na terenie naszego kraju.

Od punktu pierwszego ruszamy prosto w kierunku kolejnego przystanku. Po drodze widzimy pierwsze znaki ścieżki, chodzi mi o sposób oznakowania tej trasy. W Kampinoskim Parku Narodowym użyto zielonego koloru na białym tle, w Chojnowskim Parku Krajobrazowym ścieżki są oznaczone kolorem czerwonym na białym tle. Natomiast w Lesie na Bemowie na drzewach jest takie dodatkowe oznaczenie. Widać ślady łosia i strzałkę, uważamy, że to bardzo pomysłowe, ale przede wszystkim takie znaki wyróżniają się, więc nie zgubicie się na pewno.

Ruszamy do punktu drugiego poświęconego mrowiskom, przystanek ten jest tuż obok toru kolejowego biegnącego w kierunku huty. A bohaterowie tego miejsca – mrówki sprawiają wrażenie niewielkich, niewinnych istot a przecież wcale tak nie jest. Żywią się szkodliwymi owadami leśnymi, w ten sposób niwelując ich nadmiar.

Po przejściu przez tory po lewej stronie mijamy takie miejsce do wypoczynku i ruszamy dalej.

Potem dochodzimy do punktu trzeciego nawiązującego do rezerwatu przyrody „Łosiowe Błota”. Ta ścieżka jest głównie poświęcona temu rezerwatowi, jak sama nazwa wskazuje.

Tuż obok tej tablicy znajduje się taki oto pomost mający długość około 57 metrów. Wokół tego tarasu widać bagna charakterystyczne dla tego rezerwatu.

Poniżej zdjęcia z wypadu na Łosiowe Błota w maju. 😊

Po zejściu z tarasu udajemy się w lewo i od razu widzimy kolejny punkt na trasie.

Potem idziemy dalej ścieżką w lesie, oczywiście pilnujemy zielono-białych znaków charakterystycznych dla tej ścieżki dydaktyczno-przyrodniczej.

Problemy z przejściem szlaku rozpoczęły się przy przystanku 5 o nazwie „Owady w naszych lasach”. Tam na ścieżce występowały ogromne kałuże, utrudniające przejście. Były wyjątkowe duże z powodu licznych opadów w ostatnim okresie, ale to nie oznacza, że latem tego problemu nie ma. Nawet w wakacje czyli w okresie w który jest teoretycznie najcieplej kałuże też są, bo to przecież „Łosiowe Błota”. Powoli przedzieramy się przez ten fragment, mijamy taki słupek z kodem QR. Po jego zeskanowaniu zostaniecie przekierowani na sklep play i wyświetli wam się aplikacja dotycząca rezerwatów przyrody w województwie mazowieckim.

Nieco dalej mijamy paśnik dla dzikich zwierząt.

Potem dochodzimy do kolejnych punktów.

Potem dochodzimy do leśnej siłowni plenerowej i placu zabaw.

Idziemy teraz tą główną ścieżką, aż do końca. Po drodze naprzeciwko punktu numer 8 skręcamy w prawo i idziemy do miejsca gdzie odbywa się odłów dzików.

Idziemy kilka minut zaledwie taką leśną dróżką, do momentu jak po prawej stronie ujrzymy to do czego zmierzamy. Potem do szlaku ścieżki wracamy tą samą drogą.

Po kilku chwilach dochodzimy do toru, skręcamy w lewo, przechodzimy przez przejazd kolejowy i idziemy wzdłuż terenu wojskowej drukarni i parkingu. Potem dochodzimy do skrętu, gdzie w las odchodzi taka ścieżka, a więc skręcamy i mijamy pozostałości po dawnej stacji radiowej.

Wcześniej przy ścieżce stały pozostałości po wieżach dźwigających przewody anteny nadawczej. Wiedzieliście, że Transatlantycka Radiotelegraficzna Centrala Nadawcza była najsilniejszą stacją nadawczą na świecie? Więcej informacji znajdziecie na samej tablicy informacyjnej.

Potem mijamy pierwszy punkt ścieżki, ale dalej idziemy prosto przez ulicę Radiową i dochodzimy do punktu 9, następnie zmierzamy do 10. Niestety po dojściu do niego widzimy tylko pustą tablicę. Ciekawe co się stało z samą tablicą?

W drodze powrotnej do samochodu, idziemy ścieżką przy ulicy i po drodze mijamy niedostępny Fort Radiowo .

My mieliśmy okazję bywać wielokrotnie na terenie rezerwatu przyrody „Łosiowe błota”, powyżej umieściłam zdjęcia zarówno z zimy jak i z wiosny. Widać ogromną różnicę pomiędzy warunkami panującymi na szlaku. A wam, która pora roku na wędrówki po lesie bardziej odpowiada? 😋❄🌞

AUTOR: Julia (15 lat)

Podobał Wam się wpis? Co myślicie o tym miejscu? A może macie jakieś sugestie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach, to dla nas bardzo ważne