PAŁUKI i okolice, czyli Biskupin, Gniezno, Wągrowiec i Żnin

Pałuki to jeden z regionów kulturowych w Polsce ulokowany pomiędzy dwoma rzekami – Wełną i Notecią, na styku Wielkopolski, Kujaw oraz Pomorza. Nazwa może Wam się z niczym nie kojarzyć, zatem wyjaśniam. Słowo Pałuki wywodzi się najprawdopodobniej od wyrazu łęg, które w dosłownym znaczeniu oznacza trawiastą nizinę znajdującą się pomiędzy gruntami ornymi.

Warto podkreślić, że głównymi atrakcjami regionu Pałuki są chociażby słynny Biskupin czy Wenecja. Dodatkowo pobyt w okolicy dostarcza wielu niezapomnianych przeżyć na łonie natury, z dala od zgiełku miast albowiem mieści się tutaj aż 130 jezior!!! Tak bardzo przypadł nam do gustu tenże region, że postanowiliśmy powrócić na jego tereny po kilku latach.

Poniżej przedstawiamy Wam mapę oraz nasz przykładowy plan zwiedzania. 😃😋 W trakcie odkrywania regionu Pałuki stacjonowaliśmy na polu namiotowym w Kozielsku, który serdecznie polecamy. Więcej o nim w oddzielnym wpisie: pole namiotowe w Kozielsku 😊

• Dzień 1
• Wągrowiec – Opactwo Cystersów i spacer po mieście
• Odwiedziny u drzewiastego Korfantego (Dąb Korfanty)
• Muzeum Młynarstwa w Jaraczu
• Dzień 2
• Skansen Miniatur Szlaku Piastowskiego – rzut oka na atrakcje regionu
• Pałac Krześlice czyli Francja elegancja
• Ostrów Lednicki oraz Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy
• Wielkopolski Park Etnograficzny w Dziekanowicach
• Śladami początków Państwa Polskiego w Gnieźnie
• Co zobaczyć w Gnieźnie
• Dzień 3
• Krótka lekcja o regionie w Muzeum Ziemi Pałuckiej w Żninie
• Muzeum Kolei Wąskotorowej w Wenecji i ruiny zamku Diabła Weneckiego
• Powrót do przeszłości w Grodzie w Biskupinie
• Kościół pw. św. Mikołaja w Gąsawie
• Pałac w Grochowiskach Szlachetnych
• Zespół kościoła ewangelickiego z 1892r. w Zrazimiu
• Dzień 4
• Ruiny Zamku Pałuków w Szubinie
• Pałac Lubostroń
• Megalityczny grobowiec w Złotowie
• Chwila oddechu na łonie natury czyli spacer ścieżką przyrodniczo-leśną Doliną Rzeki Gąsawki
• Raj dla nurków w Kamieniołomie Piechcin (Skałki)
• Fragment Szlaki Piastowskiego – Mysia wieża i Kolegiata w Kruszwicy

Dzień 1

Wągrowiec – Opactwo Cystersów i spacer po mieście

Jeśli chodzi o historię regionu Pałuki warto zwrócić uwagę na jego główne miasteczka. Jednym z nich jest właśnie Wągrowiec czyli miasto, które ubiega się razem z trzema innymi miejscowościami: Kcynia, Szubin, Żnin o miano głównego miasta Pałuk. Do jego najciekawszych atrakcji możemy z pewnością zaliczyć:

• Muzeum Regionalne „Opatówka” mieści się w byłym zabytkowym domu opata cystersów wągrowieckich z końca XVIII wieku. W swych zbiorach zawiera ponad 3500 eksponatów, umieszczonych na wystawach stałych jak i czasowych.

• Dawne Opactwo Cystersów to klasztor wągrowiecki utworzony pod koniec XIV wieku, a obecnie stanowiący jedno z najstarszych opactw cysterskich w Polsce.

• Lapidarium żydowskie powstało stosunkowo niedawno, bo w połowie 2001 roku. W trakcie międzynarodowego obozu młodzieżowego, młodzież z miast partnerskich Wągrowca podjęła się próbie upamiętnienia dziejów narodu żydowskiego. Z dna rzeki Strugi Gołanieckiej wydobyto żydowskie macewy, które potem umieszczono na zboczu byłego cmentarza żydowskiego (w miejscu obecnego Lapidarium).

• Spacer wzdłuż Jeziora Durowskiego to obowiązkowy punkt wycieczki w Wągrowcu. Jezioro położone praktycznie w centrum miasta oferuje plażę, kąpieliska, wypożyczalnie sprzętu wodnego czy przystań, a w sezonie nawet rejsy katamaranem.

Odwiedziny u drzewiastego Korfantego (Dąb Korfanty)

W rezerwacie przyrody Dębina dominują ponad 270-letnie dęby, jednak najokazalszy dąb szypułkowy to właśnie Korfanty, o obwodzie 406 cm oraz szacowanym wieku 280 lat. W celu odwiedzin Korfantego należy udać się do miejscowości Dębina (dokładny GPS: N 52.801701, E 17.139583). Droga w końcowym odcinku nie jest już asfaltowa lecz polna zatem samochód pozostawiamy z boku dróżki. W miejscu wskazanym przez podane wyżej współrzędne mieści się znak przypominający liść dębu, czyli początek naszej drogi. Idziemy więc tak jak wskazuje znak leśną ścieżką spacerową, do momentu aż dojdziemy do celu. Spacer wyznaczoną ścieżką zajmuje około 30 minut w obie strony, ponieważ jest to łącznie 1.7 km.

Muzeum Młynarstwa w Jaraczu

Muzeum Młynarstwa to miejsce, które powstało na terenie dawnej osady młyńskiej z 2 połowy XIX wieku zatem dość dawno temu. W jej skład wchodzą obecnie trzy budynki: młyn wodny z 2 połowy XIX wieku (ekspozycja Przemysłowa technika młynarska), dom młynarza (ekspozycja Historia społeczno-gospodarcza młynarstwa) a także zrekonstruowana stajnia przy młyńskiej (ekspozycja Tradycyjne przetwórstwo zbożowe). Wystawy składają się głównie z prezentowanych oryginalnych maszyn – część z wystaw mieści się w budynkach, pod dachem zaś pozostałe na zewnątrz. Są to przeróżne urządzenia wykorzystywane przy pracy młyna zaś największym eksponatem muzeum jest częściowo zrekonstruowany młyn wiatrakowy z XVIII wieku.

Dodatkową atrakcją jest możliwość skonstruowania własnego wiatraczka z gotowego szablonu, dzięki czemu możemy sprawdzić się jako majsterkowicze. Wykonanie zadania zajęło nam tylko chwilę, ale efekt końcowy był całkiem niezły.

Koszt biletów do muzeum to odpowiednio 3 i 5 zł za bilet ulgowy i normalny.

Dzień 2

Skansen Miniatur Szlaku Piastowskiego – rzut oka na atrakcje regionu

Jadąc w dany region chcieliście kiedyś móc zobaczyć dane atrakcje z innej perspektywy lub w zmniejszeniu? Opcji mamy kilka, jedną z nich jest wycieczka do tematycznego parku miniatur. Skansen Miniatur Szlaku Piastowskiego w Pobiedziskach przedstawia wiele makiet obiektów historycznych z regionu Pałuki oraz innych ciekawych obiektów Wielkopolski oraz Szlaku Piastowskiego. Miejsce jest wyjątkowe, bo ukazuje proces zmiany struktury przestrzennej oraz ewolucję kreowania się państwa polskiego. Na terenie obiektu znajdziemy 37 miniaturowych budowli, ekspozycję drewnianych rzeźb nawiązujących do mitologii słowiańskiej, a dla najmłodszych piaskownicę archeologiczną do samodzielnego odkrywania pozostałości jednego z obiektów czy wieloformatowe gry edukacyjne .

Zwiedzanie skansenu może odbywać się w towarzystwie przewodnika lub samodzielnie. Dla turystów indywidualnych koszt zwiedzania wyniesie 8 zł za bilet normalny i 7 zł za bilet ulgowy (stan na czerwiec 2022 r.). O aktualnościach przeczytacie na stronie parku miniatur -> Park Miniatur

Pałac Krześlice czyli Francja elegancja

Niedaleko Skansenu Miniatur Szlaku Piastowskiego, w okolicy miejscowości Pobiedziska znajduje się neogotycki pałac w Krześlicach. Budowla powstała w 1860 roku dla Anastazego Radońskiego. W 1890 roku nadano jej kształt romantycznego zamku ulokowanego na terenie malowniczego parku krajobrazowego. Od 1996 roku posiadłość znajduje się w posiadaniu osób prywatnych. Akurat w trakcie naszej wizyty obiekt był na sprzedaż. To urokliwe miejsce na wszelkie spotkania okolicznościowe, w tym imprezy, bale, szkolenia czy konferencje. Hotel dysponuje 20 stylowo wykończonymi pomieszczeniami.

Niestety nie ma możliwości zwiedzania pałacu, teren jest ogrodzony i zamknięty dla osób postronnych. Nam szczęście dopisało i mogliśmy zajrzeć do wnętrz pałacowych.

Ostrów Lednicki oraz Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy

Ostrów Lednicki to obowiązkowe „must visit” w regionie Pałuki. W tym miejscu wiele wieków temu mieścił się jeden z najważniejszych grodów państwa Piastów. Wyspa jest określana mianem „wczesnopiastowskiego Wawelu”, nie bez powodu. Za czasów panowania Mieszka I i Bolesława Chrobrego Ostrów Lednicki należał do głównych ośrodków obronnych i administracyjnych ówczesnej Polski pewnie dlatego, że miejscowość ta położona jest w południowej części Jeziora Lednickiego na szlaku między Poznaniem, a Gnieznem.

Obecnie pozostałości grodu należą do najistotniejszych śladów polskiej architektury wczesnośredniowiecznej. Do dnia dzisiejszego zachowały się fragmenty potężnych wałów obronnych oraz relikty kamiennego pałacu książęcego z kaplicą. Odkryto także baseny chrzcielne, szczątki drewnianych mostów czy fundamenty kościoła grodowego z grobowcami. W trakcie przeprowadzonych prac archeologicznych natknięto się na stary cmentarz i blisko 2.5 tysiąca pochówków. Wśród zbiorów Ostrowa Lednickiego znajdziemy liczne znaleziska oraz architekturę kamienną. Tu także mamy okazję zobaczyć jeden z największych w Europie zbiorów militariów. Obecnie (stan na czerwiec 2022 r.) powstaje nowa placówka muzeum.

Ostrów Lednicki to również miejsce, w którym miało miejsce wiele ważnych wydarzeń w tym: Chrzest Polski w 966 roku czy wizyta cesarza Ottona III u Bolesława Chrobrego.

Zwiedzanie możliwe jest od połowy kwietnia do połowy października. W międzyczasie są organizowane liczne wydarzenia w tym Dzień Dziecka czy Noc Kupały. Ostrów Lednicki to wyspa, na którą można dostać się za pomocą pływającej kładki, kursującej co 30 min (weekend Bożego Ciała 2022 r.).

Po informacje odnośnie godzin otwarcia czy cennika zapraszamy na stronę muzeum -> Lednica Muzeum

Wielkopolski Park Etnograficzny w Dziekanowicach

Wycieczka do wielkopolskiego skansenu to niesamowita okazja zobaczenia tutejszej historii kultury chłopskiej. Oryginalne budynki zebrane z różnych miejsc Wielkopolski przeniosą nas w czasie do XIX wieku, tworząc przy tym niepowtarzalny klimat. Wśród dawnych zabudowań wiejskich odnajdziemy budynki gospodarcze jak i mieszkalne, kościoły, karczmy, wiatraki, ale również sady, ogródki warzywne jak i pola uprawne. Na architekturę ziemiańską składają się również bogate zbiory wyposażenia. Należą do nich liczne meble domowe, naczynia, narzędzia, rzeźby, maszyny należące do wyposażenia warsztatów. Dodatkowo do dyspozycji turystów jest kolekcja współczesnej plastyki nieprofesjonalnej, w tym dawna twórczość świątkarska.

Wielkopolski Park Etnograficzny podobnie jak Ostrów Lednicki czynny jest od połowy kwietnia do połowy października. Dodatkową atrakcją są coroczne imprezy dotyczące życia dawnej wsi. Są to na przykład Zielone Świątki, procesja Bożego Ciała, Dożynki i wiele innych.

Śladami początków Państwa Polskiego w Gnieźnie

Nie od dziś wiadomo, że pierwszą stolicą Polski było Gniezno. Warszawa to zaraz po Krakowie trzecia siedziba władz naszego kraju. Gniezno jest nazywane Miastem Królów, tutaj koronowano pięciu pierwszych Królów Polski, począwszy od Bolesława Chrobrego skończywszy na Wacławie II. Gniezno można śmiało również określić mianem polskiego Rzymu, podobnie jak włoska stolica powstało na siedmiu wzgórzach. W tym przypadku noszą one imiona: Lecha, św. Wawrzyńca, św. Michała, Panieńskie, Krzyżackie oraz Żnińskie. Początki istnienia osadnictwa Gniezna sięgają końca epoki paleolitu, a więc są sprzed 10 tysięcy lat. Między VIII-X wiekiem znajdował się tu kamienny kurhan o szerokości 12 metrów. Natomiast pierwszy gród, czyli główny gród państwa Polan będący później również siedzibą władców piastowskich powstał około 940 roku. Sprawdźmy, co zachowało się do tej pory i na co warto zwrócić uwagę zwiedzając współczesne Gniezno.

Co zobaczyć w Gnieźnie

• Katedra gnieźnieńska – na szczególną uwagę zasługują: słynne Drzwi Gnieźnieńskie odziane mianem arcydzieła sztuki romańskiej w Polsce. Niesamowite zdobienia ukazują 18 scen z życia świętego Wojciecha (od narodzin aż po śmierć), konfesja i relikwiarz św. Wojciecha czy kaplice boczne w tym Kaplica Potockiego czy Kaplica Łubieńskich,
• Starówka i Rynek – w przeszłości gnieźnieński rynek leżał poza murami miejskimi dopiero pożar na początku XIX wieku wpłynął na zmianę. Pozostałości murów można oglądać przy ulicy Farnej,
• Pomniki, figury i makiety Traktu Królewskiego – na terenie Gniezna ulokowano kilka podobizn ważnych dla miasta osobistości, w tym królów. Niedaleko katedry umiejscowiona jest sylwetka króla Bolesława Chrobrego,
• Muzeum Początków Państwa Polskiego to stosunkowo nowa placówka muzealna przedstawiająca na 6 wystawach stałych i 2 czasowych najważniejsze obiekty, znaleziska. Trzy filmy pozwolą przybliżyć nam Gniezno i okolice za czasów panowania Mieszka I i Bolesława Chrobrego.
• Parowozownia Gniezno – Niewielu może kojarzyć Gniezno z koleją wąskotorową. W 1872 roku powstała linia łącząca Poznań, Gniezno, Inowrocław, Toruń i Bydgoszcz. Wybudowano dworzec, wieżę wodną, budynki administracyjne i pierwszą czterostanowiskową parowozownię. Z czasem powstały nowe odcinki kolei oraz druga lokomotywownia.
• Inne obiekty sakralne w tym: Kościół pw. NMP Królowej Polski, Kościół św. Jerzego i Kościół św. Trójcy.

Dzień 3

Krótka lekcja o regionie w Muzeum Ziemi Pałuckiej w Żninie

Trzeciego dnia pobytu udajemy się do pobliskiego Żnina, czyli miejscowości uważanej za stolicę regionu Pałuki. Przebywając w okolicy warto wybrać się do regionalnego Muzeum Ziemi Pałuckiej mieszczącego się przy rynku, w dawnym budynku Magistratu z 1906 roku, w budynku z czerwonej cegły. Ekspozycja muzeum składa się z trzech działów tematycznych: Etnografii, Drukarstwa i Muzeum Sportów Motorowodnych. W każdym z nich odnajdziemy wiele eksponatów i tablic edukacyjnych.

Placówka funkcjonuje przez cały rok, a zwiedzanie jest płatne. Wynosi 6 zł za bilet ulgowy i 8 zł za bilet normalny (2022 r.). Jest także możliwość zwiedzania z przewodnikiem, który z pewnością więcej dopowie o historii regionu Pałuki.

Muzeum Kolei Wąskotorowej w Wenecji i ruiny zamku Diabła Weneckiego

W miejscowości Wenecja, kojarzącej się często turystom z jednym z włoskich miast, znajduje się nie lada gratka dla miłośników kolei i transportu kolejowego. Bo to tutaj mieści się największy w Europie skansen kolei o rozstawie szyn 600 mm. Na terenie skansenu stoi wiele różnego rodzaju wagonów, sprzętu kolejowego czy lokomotyw. Najstarsza z nich pochodzi z 1899 roku!!! Kolejnym unikatem jest maleńka lokomotywa pochodząca z belgijskiej firmy Charles. Dlaczego wyjątkowa? Takich modeli wyprodukowano tylko 10!!! Jeśli pragniecie przejechać się kolejką, to jest takowa możliwość. Na trasie Żnin-Biskupin kursuje kolejka wąskotorowa, po drodze zatrzymując się między innymi w Wenecji. To ciekawa propozycja spędzenia dnia bez samochodu i odwiedzenia Wenecji, Biskupina i Żnina jednego dnia.

Fanów kolei w Polsce jak i Europie odsyłamy do naszego oddzielnego wpisu poświęconemu temu tematowi -> Koleje w Polsce i nie tylko.

My pokusiliśmy się odwiedzić Wenecję dwukrotnie. Za pierwszym razem skorzystaliśmy z oferty kolejki wąskotorowej i przejechaliśmy nią do Biskupina.

Tuż obok skansenu kolei wąskotorowej mieszczą się ruiny zamku Diabła Weneckiego. Do dnia dzisiejszego zachowały się jedynie fragmenty murów i dziedziniec. Jest z tym związana burzliwa historia. A więc zamek powstał w połowie XIV wieku, w ramach wielkiej akcji fortyfikacji Polski i ochrony przed ewentualnymi zagrożeniami. Gdy zagrożenie zniknęło, konstrukcję częściowo rozebrano, a cegły wykorzystano między innymi do budowy drogi do Żnina. Choć wenecki zamek jest określany mianem trwałej ruiny, co może zniechęcać część turystów, to jest tu naprawdę ciekawie. Na przeciwko ruin udostępniono dla zwiedzających machiny oblężnicze oraz drewnianą wieżę.

Aby zwiedzić ruiny i wejść na teren skansenu kolejowego należy zakupić bilet łączony w kasie muzeum.

Powrót do przeszłości w Grodzie w Biskupinie

Z pewnością wielu z Was słyszało o jednym z najsłynniejszych i największych rezerwatów archeologicznych w Europie. Chodzi mianowicie o Biskupin. To Pomnik Historii ulokowany na obszarze 38 ha. Zawiera on liczne ślady dawnego osadnictwa od epoki kamienia, aż po początki średniowiecza.

Obecnie w ofercie tutejszego Muzeum Archeologicznego są liczne rekonstrukcje takie jak na przykład: osada obronna na półwyspie, osady pierwszych rolników, Chata Pałucka, obozowiska łowców i zbieraczy, wioski piastowskie czy groby skrzynkowe. Cały ośrodek nie miałby zapewne racji bytu gdyby nie przeprowadzone w 1933 roku prace melioracyjno-irygacyjne, które przyczyniły się do obniżenia poziomu wody. Ponad lustrem wody pojawiły się ślady umocnień starożytnej osady. Nikt wtedy nie zdawał sobie sprawy z czym ma do czynienia i jak będzie wyglądać to miejsce w kolejnym wieku.

Zwiedzanie Biskupina możliwe jest przez cały rok, z tym że w sezonie od maja do września w rezerwacie można spotkać dodatkowo edukatorów oraz odtwórców rękodzieł, którzy z pewnością urozmaicą wycieczkę o dodatkowe wrażenia. Można uczestniczyć w różnych warsztatach. Dodatkowo zarówno ci starsi jak ci młodsi mogą się nieco pobawić i skorzystać z drewnianych szczudeł czy wielu dawnych zabaw.

W celu uzyskania informacji o aktualnościach zapraszamy na stronę internetową muzeum -> Biskupin.

Kościół pw. św. Mikołaja w Gąsawie

Zmierzając z Biskupina w stronę Grochowisk Szlacheckich zatrzymujemy się w Gąsawie, miejscowości przyciągającej turystów podążających Szlakiem Piastowskim. Główną atrakcją miejscowości jest drewniany modrzewiowy kościół zbudowany około 1625 roku z fundacji kanoników regularnych z Trzemeszna. Pierwsze wzmianki o Gąsawie pochodzą z 1136 roku, a informacje o pierwszej parafii z 1357 roku. Budowlę wyróżnia nietypowe połączenie konstrukcji zrębowej z szkieletową, które powstało na przełomie XVII/XVIII wieku z uwagi na ryzyko zawalenia. Liczne prace remontowe sprawiły, że odkryto oryginalną polichromię z XVIII wieku ukrytą pod warstwą tynku. W ten sposób malowidła dotrwały do czasów współczesnych i zostały uchronione przed zniszczeniem.

Przed kościołem znajduje się kilka miejsc parkingowych, a otwarta furtka umożliwia dostanie się na teren parafii i obejście budowli lub też przy odrobinie szczęścia zajrzenie do środka.

Pałac w Grochowiskach Szlachetnych

Przemierzając Pałuki natrafimy na wiele intrygujących budowli, w tym: pałace czy dwory. Do ich grona możemy zaliczyć pałac rodziny Korytowskich herbu Mohra w Grochowiskach Szlacheckich. Obiekt został wybudowany w stylu klasycystycznym w końcu XVIII wieku w miejscu poprzedniego, nieco skromniejszego dworu. Do 1939 roku w pałacu zamieszkiwał ostatni przedwojenny właściciel, w trakcie II WŚ przebywał tu Niemiec o nazwisku Rawe. Z czasem własności ziemskie przeszły pod własność PGR-u. Obecnie jest w rękach prywatnych, na terenie pałacu można przenocować, skorzystać z restauracji czy też zorganizować imprezę okolicznościową.

Ta miejscowość posiada nietypową nazwę, która zwraca na siebie uwagę niejednej osoby. Pierwsze wzmianki wsi pochodzą już z XV wieku, a jej nazwa jest związana z sadzonym tutaj niegdyś grochem.

Zespół kościoła ewangelickiego z 1892r. w Zrazimiu

W kościele nie ma okien, co powoduje, że czynniki atmosferyczne systematycznie i negatywnie oddziałują na świątynię. Można zauważyć postępujące procesy butwienia i grzybienia. Mimo to nadal zachowała się wieża kościoła, kręte schody prowadzące na znajdującą się na jej szczycie dzwonnicę, drewniane sklepienie i jego zdobienia, fragmenty posadzek, ołtarz. Odczytać można nawet wymalowane na ścianach cytaty.

Na pozór, budowla zachowała się względnie w dobrym stanie, pozostało dużo ciekawych elementów. W tym wieża kościoła, kręte schody na dzwonnicę, drewniane drzwi oraz wszelkie zdobienia w tym malowidła, oryginalne kafelki czy ołtarz. Szczególnie nasze serce skradły pozostałości po cytatach zapisanych w języku niemieckim, które poniekąd tłumaczą historię kościoła. Budowla nie posiada okien. Za tym wszystkim kryją się liczne zawilgocenia elementów konstrukcji, odpadające tynki/cegły.

Właściwie jak to się stało, że w powiecie żnińskim znajduje się protestancki kościół. Otóż pod koniec lat 80. hrabina Bnińska sprowadziła i osiedliła kilkanaście niemieckich rodzin. Przy okazji powstała również szkoła, dom pastora i okoliczny park. Uroczyste poświęcenie świątyni miało miejsce 7 września 1892 roku. Parafia funkcjonowała do początku 1945 roku, a później była tymczasowo użytkowana jako magazyn. Od 1996 roku należy do rejestru zabytków. Zwiedzanie kościoła jest możliwe przez cały rok, drzwi świątyni są stale otwarte. Zaglądając do wnętrz należy szczególnie uważać na wystające elementy.

Dzień 4

Ruiny Zamku Pałuków w Szubinie

Na obrzeżach Szubina, nad rzeką Gąsawką znajdują się pozostałości gotyckiego zamku. Budowla ulokowana jest na niewielkim wzniesieniu wśród podmokłych terenów na podłożu co świadczy o charakterze obronnym. W ówczesnych czasach Szubin znajdował się przy granicy polsko-krzyżackiej, w celu odparcie ewentualnych wojsk wroga. Zamek wybudowany został na planie czworoboku, a jego powierzchnia sięgała około 1100 m² co stawia go na czołowym miejscu wśród średniowiecznych zamków w Polsce.

Gotycka rezydencja powinna być kojarzona z postacią Sędziwoja VI, czyli najwybitniejszego reprezentanta starego wielkopolskiego rodu Pałuków. Po uzyskaniu statusu podkomorzego poznańskiego, z jego inicjatywy zbudowano owy zamek oraz kościół św. Marcina. W 1365 roku Szubin wzrósł do rangi miasta. W XVII wieku z powodu pożaru doszło do znacznych zniszczeń, po czym zamek przebudowano na nowożytną rezydencję przez stracił pierwotną funkcję. Obecnie po zamku pozostały jedynie fundamenty i zarys murów i ścian.

Odwiedzenie zamku jest możliwe przez cały rok o każdej porze dnia, koło ruin znajdują się dwa miejsca na samochody. W dodatku znajduje się kilka tablic informacyjnych przybliżających historię okolicy oraz metalowy podest i plac zabaw dla dzieci.

Pałac Lubostroń

Z Szubina przemierzamy drogą wojewódzką przez Łabiszyn, aż do Lubostronia, a w nim dostojny klasycystyczny pałac rodziny Skórzewskich. Jego budowę datuje się na końcówkę XVIII wieku, a  autorem budowli był Stanisław Zawadzki. To architekt słynący z realizacji innych budowli reprezentacyjnych w Warszawie, Kamieńcu Podolskim czy w obrębie Wielkopolski. Podobno do budowy pałacu zakupiono część elementów, które były wcześniej przeznaczone do budowy Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Do całego kompleksu należy również rozległy park z wieloma uliczkami. Przechadzając się po parku przypomniała nam się zeszłoroczna wycieczka do Poczdamu.

Nazwa Lubostroń wzięła się od połączenia dwóch słów “lube ustronie”. Czy wy również jesteście tego samego zdania co ówczesny właściciel? Myślimy, że ta nazwa nie jest bezpodstawna. Dla osób zainteresowanych jest możliwość zwiedzania wnętrz, bilet normalny kosztuje 8 zł.

Megalityczny grobowiec w Złotowie

W miejscowości Złotowo, niedaleko Barcina w ubiegłym wieku archeolodzy odkryli ślady osadnictwa sprzed kilku tysięcy lat. Szacuje się, że grobowiec megalityczny ma około 4 tysięcy lat. Mimo próby wydobycia kamienia w celach budowlanych czy przeprowadzenia drogi polnej zachowały się szczątki kilku osób oraz różne przedmioty w tym fragmenty naczyń czy biżuterią.

Kurhan znajduje się kawałek od drogi, teren jest ogrodzony. Przy nim stoi tablica informacyjna ze szczegółowymi informacjami.

Chwila oddechu na łonie natury czyli spacer ścieżką przyrodniczo-leśną Doliną Rzeki Gąsawki

Dla spragnionych spokoju turystów polecamy pieszą ścieżkę przyrodniczo-leśną „Doliną rzeki Gąsawki”. To niezwykle malownicza trasa wśród meandrującej rzeczki Gąsawki na terenie rezerwatu przyrody „Źródła Gąsawki”. Na jej atrakcyjność mają wpływ liczne rozlewiska, a uroku daje drewniany mostek i okoliczny punkt widokowy. Trasa ścieżki ma 1.8 km długości oraz 11 przystanków z tablicami informacyjnymi na których przedstawione są informacje dotyczące ochrony przyrody czy gospodarki leśnej.

My postanowiliśmy wydłużyć swoją wycieczkę do 2.3 km, tak by zatoczyć pętlę i wrócić z powrotem do samochodu. Są dwa parkingi, na początku i na końcu ścieżki. My wędrówkę rozpoczęliśmy właściwie od końca ścieżki, zostawiliśmy samochód pod następującymi współrzędnymi: N 52.738070, E 17.819421 i następnie ruszyliśmy już znakowaną ścieżką. Po dojściu do jej końca skręciliśmy w prawo na drogę asfaltową, a na kolejnym skrzyżowaniu znowu w prawo i tak sposobem dotarliśmy z powrotem.

Raj dla nurków w Kamieniołomie Piechcin (Skałki)

Kamieniołom w Piechcinie uważany za wielu za najurodziwszy kamieniołom nie tylko w regionie Pałuki ale w całym województwie kujawsko-pomorskim. Od ponad 160 lat powiat żniński słynie z wydobywania kamienia wapiennego. W Piechcinie znajdują się dwa kamieniołomy, jeden wciąż eksploatowany, a w drugi już nie. Po jego zalaniu powstało baśniowe miejsce, kolor wody w zależności od kąta padania światła przybiera przepiękną barwę wody. Miejsce często porównywane do wybrzeża Chorwacji. Sprzyjające warunki sprawiają, że to jedna z najlepszych baz nurkowych w Polsce.

Jadąc w stronę kamieniołomu z Gąsawy natknęliśmy się na nietypową konstrukcję, a mianowicie przemykające wagoniki przez środek pola. Pierwszy raz mieliśmy okazję zobaczyć taką metodę przewozu i to w dodatku w takiej lokalizacji.

Fragment Szlaki Piastowskiego – Mysia wieża i Kolegiata w Kruszwicy

Zwieńczeniem naszej trasy po regionie Pałuki i okolicy okazała się być Mysia Wieża w Kruszwicy. Ta 32-metrowa, ośmioboczna wieża to tak naprawdę pozostałość po zbudowanym przez Kazimierza Wielkiego zamku w Kruszwicy. Warownia miała za zadanie chronić Kruszwicę przed Krzyżakami, a jak się później okazało w XVII wieku wysadzili ją Szwedzi. Uchowała się jedynie wieża i fragment muru. Mysia Wieża jest owiana kilkoma legendami i tajemnicami. Jedna z nich dotyczy Popiela czyli legendarnego władcy Polski, którego pożarły myszy. To tylko część historii, aby bliżej ją poznać koniecznie wybierzcie się do Kruszwicy, zarówno na wieżę jak i do kolegiaty. Wstęp wynosi 10 zł za bilet ulgowy i 12 zł za bilet normalny.

Region Pałuki i jego okolice to niezwykle ciekawe i malowniczo położone tereny. Warto tu przyjechać nie tylko dla pięknej przyrody ale przede wszystkim dla interesujących, historycznie ważnych miejsc, zatem nie zwlekajcie, zapamiętajcie nazwę regionu: Pałuki i przy najbliższej okazji ruszajcie w te strony. Polecamy 😊

AUTOR: Julia (17 lat)

Podobał Wam się wpis? Co myślicie o tych miejscach? A może macie jakieś sugestie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach, to dla nas bardzo ważne 😊