Niemcy

TRASA:

Polska – Niemcy

• 9 dni (20.08.2022 – 28.08.2022)
• dystans – 2059 km
• 2 campingi
• 1 państwo – Niemcy
• wiele atrakcji

Niemcy – nasz plan podróży:

• Rugia
• Camping Krüger Naturcamp
• Kościół Mariacki w Bergen auf Rügen
• Kap Arkona
• Zamek Spyker
• Prora
• Nazistowski ośrodek wypoczynkowy
• Oldtimer Museum Rügen
• Spacer w koronach drzew
• Putbus
• Rasender Roland, czyli Pędzący Roland
• Rynek w Putbus
• Park Narodowy Jasmund
• „Pędzący Roland” na trasie Binz – Göhren
• Stralsund
• Sachsenhausen
• Camping – Platz Kladow
• Poczdam
• Dojazd z campingu do Poczdamu
• Zwiedzanie Poczdamu
• Berlin
• Rodzaje biletów, strefy i DB Navigator
• Rodzaje środków transportu
• Pierwszy dzień zwiedzania Berlina
• Dojazd z campingu do Berlina
• Muzeum Techniki
• Pozostałe atrakcje wschodniego Berlina
• Powrót na camping
• Drugi dzień zwiedzania Berlina
• Atrakcje centrum Berlina
• Atrakcje zachodniego Berlina
• Powrót na camping

Rugia

Dzień 1 (20.08.2022)

Nadszedł dzień wyjazdu do Niemiec. Wstaliśmy wcześnie rano, bo już o 4. Wszystko było wcześniej przygotowane więc szybka toaleta i w drogę – najpierw do przechowalni przyczep a później obraliśmy długo wyczekiwany kierunek: Niemcy. Po drodze mijaliśmy Stryków, Piłę, Wałcz, Stargard Szczeciński. Kołbaskowo, Pasewalk aby około godz. 18.00 dojechać na camping Krüger Naturcamp znajdujący się koło miasteczka Lohme na niemieckiej wyspie Rugia. Więcej informacji o camping w linku: Krüger Naturcamp.

Camping Krüger Naturcamp

W tym roku wybraliśmy Niemcy między innymi dlatego, że rząd tego kraju aby nieco ulżyć swoim obywatelom wprowadził tańsze bilety na komunikację miejską przez trzy miesiące: czerwiec, lipiec, sierpień. Celem tego było zachęcenie obywateli to korzystania z transportu miejskiego w związku z dużymi kosztami paliwa i wysoką inflacją. Zatem zakupiliśmy miesięczne bilety za 9 euro ważne w całym kraju. Dla porównania normalnie bilet miesięczny tylko w Berlinie kosztuje około 69 euro zatem grzechem byłoby nie skorzystać z takiej okazji.

Kościół Mariacki w Bergen auf Rügen

Po drodze odwiedziliśmy Kościół Mariacki w Bergen auf Rügen, który jest najstarszym zachowanym ceglanym kościołem Meklemburgii Pomorza Przedniego. Jest także najstarszą sakralną budowlą na Rugii obok kościoła farnego w Altenkirche.

Dystans dnia: 810 km

Dystans wyjazdu: 810 km

Dzień 2 (21.08.2022)

Kap Arkona

W pierwszej kolejności wybraliśmy się na półwysep Wittow a dokładnie do miejscowości Putgarten. Naszym głównym celem było Kap Arkona nazywane również niemieckim Nordkappem lub słowiańskim Gibraltarem. Miejsce to otoczone z trzech stron skalistym klifem jest najbardziej wysuniętym punktem na północnym wschodzie Niemiec.

Dojazd w to miejsce jest dosyć prosty. Samochodem jedziemy dokąd się da a później zostawiamy go na płatnym parkingu: GPS: N 54.67081, E 13.40924 (6.5 euro za cały dzień). Po drugiej stronie ulicy znajduje się oddzielny parking dla większych pojazdów, np. kamperów (15 euro kamper, 20 euro autokar). Z tego miejsca do plaży prowadzi około 2 km droga. Można ją pokonać na kilka sposobów: pieszo, rowerem, specjalnym traktorkiem (w jedną stronę: 3 euro normalny i 2 euro ulgowy, w obie strony: 5 euro normalny, 3 euro ulgowy) lub autobusem nr 14 (miejski autobus).

Gdy dotarliśmy na miejsce naszym oczom ukazały się dwie piękne latarnie morskie (wstęp 3 euro). Jest tam też bunkier do zwiedzania, rzeźba wykonana z piasku, warsztaty ceramiczne oraz ruiny świątyni Światowida na plaży. Wybraliśmy się także na spacer samym brzegiem Bałtyku i tu czekała nas niespodzianka. Na plaży nie było piachu lecz kamyki lub trawa. Tak zielonej bałtyckiej plaży jeszcze nie widzieliśmy. Będąc w tych okolicach warto też pójść do niewielkiej, rybackiej wioski Witt.

Zamek Spyker

Zamek Spyker pochodzi z XVII w. i powstał z inicjatywy Carla Gustafa Wrangla, szwedzkiego feldmarszałka i gubernatora Pomorza. Później zamek wielokrotnie zmieniał właścicieli, np. w latach 1964-1989 należał do związków zawodowych i pełnił funkcję domu wypoczynkowego. Od 1990 r. budowla znajduje się w rękach prywatnych i służy jako hotel. Przy zamku znajduje się niewielki parking – GPS: N 54.55705, E 13.51345. Więcej informacji na temat zamku na stronie: Zamek Spyker.

Prora

Nazistowski ośrodek wypoczynkowy

Nazistowski ośrodek wypoczynkowy to miejsce gdzie Hitler i inni Niemcy, mieli odpoczywać nad Bałtykiem. Budynek powstawał w latach 1936-1939 i z powodu wybuchu II wojny światowej nie został ukończony. Plany były ambitne, budynek miał mieć 4 km długości i pomieścić 20 000 osób. Dziś część budynku jest odnowiona i są tam między innymi mieszkania, pozostała część jest ruiną lub po prostu zawaliła się lub została rozebrana. Parking płatny godzinowy – GPS: N 54.45862, E 13. 56514.

Oldtimer Museum Rügen

Oldtimer Museum Rügen to świetne miejsce dla fanów motoryzacji. Jest tu Muzeum Zabytkowych Samochodów i Muzeum NVA. Można tu zobaczyć ponad 80 z nich , w tym polską Warszawę czy Fiata 125p, wozy pancerne, strażackie oraz lokomotywy i samoloty pochodzące z lat 1949-1989. Parking darmowy – GPS: N 54.44427, E 13.56756. Bilety wstępu do obu miejsc to: normalny 13 euro i ulgowy 7 euro, zaś bilety jedynie do Muzeum Zabytkowych Samochodów to: normalny – 10 euro i ulgowy – 5 euro.

Spacer w koronach drzew

Spacer w koronach drzew to coś podobnego do tego w naszych Karkonoszach lub w Pomiechówku czy Jaworzynie Krynickiej. Warto się tam wybrać by ze znacznie wyższej wysokości móc podziwiać piękne widoki rozciągające się w całej okolicy. Wchodząc na wysokość 17 m nad poszyciem lasu można zobaczyć oczywiście wyspę, małą zatokę Jasmunder Bodden i Morze Bałtyckie. Samochód można zostawić na płatnym parkingu – GPS: N 54.4344, E 13.55782.

Putbus

Rasender Roland, czyli Pędzący Roland

Można by rzec, że to mała kolej wąskotorowa na wielkiej wyspie i z długą historią. Pędzący Roland ma jedną ze swoich końcowych stacji właśnie w miasteczku Putbus – GPS: N 54.35684, E 13.48065. Odwiedzając to miasteczko mieliśmy okazję zobaczyć jak zabytkowy parowóz doczepiany jest do całego składu. Byliśmy również pod wrażaniem zabytkowych wagonów z drewnianymi ławkami i piecykami typu „koza” wewnątrz. Więcej informacji we wpisie: Pędzący Roland.

Rynek w Putbus

Putbus posiada nietypowy rynek z XIX w. Ma on kształt koła otoczonego pięknymi, białymi, klasycystycznymi kamieniczkami. Na rynku jest mnóstwo zieleni, wiele gatunków drzew i krzewów z całego świata. Z samego środka poprowadzone są alejki w różne strony a całość przypomina ogromne rondo z odchodzącymi od niego drogami.

Dystans dnia: 132 km

Dystans wyjazdu: 940 km

Dzień 3 (22.08.2022)

Park Narodowy Jasmund

Klify Jasmund spopularyzowane zostały przez XIX wieczny romantyczny obraz namalowany przez niemieckiego artystę Caspara Davida Friedricha. Jest to najmniejszy park narodowy na największej wyspie niemieckiej. Znany jest jako miejsce występowania największych klifów kredowych Niemiec. Ponadto, w parku tym znajduje się jeden z najpiękniejszych na całej wyspie szlaków zatem nie mogliśmy go pominąć.

Około 9-kilometrowy szlak rozpoczęliśmy w miejscowości Sassnitz Wedding. Do miasteczka Sassnitz dojechaliśmy autobusem nr 14 i później kilometrowy odcinek z przystanku do początku szlaku przeszliśmy już pieszo. Szlak niebieski którym szliśmy, biegnie lasem wzdłuż wybrzeża. W dwóch miejscach pojawiają się schody w dół na plażę, zatem pierwszy odcinek można pokonać plażą i podziwiać klify z dołu, zaś dalszą część już górą aby spojrzeć na nie z innej perspektywy. Po drodze było wiele punktów widokowych. Na końcu szlaku wsiedliśmy do autobusu nr 19 i dojechaliśmy do parkingu. W tym miejscu swój przystanek ma także autobus nr 14 zatem nie pozostało nam nic innego jak się przesiąść i wrócić na camping.

„Pędzący Roland” na trasie Binz – Göhren

A potem już samochodem pojechaliśmy do miejscowości Binz by przejechać się zabytkową kolejką z parowozem na czele. „Pędzący Roland” czyli kultowa wąskotorówka zapewniła nam rozrywki na kolejne kilka godzin

Przemieściliśmy się za jej pomocą z Binz do Göhren gdzie przeszliśmy się po nadmorskim molo i ruszyliśmy w głąb natury, czyli ponownie szlakiem przez las aż do Buskam czyli wielkiego głazu narzutowego czczonego przez dawnych Słowian. Jest on położony w dosyć sporej odległości od brzegu morza ale z góry bardzo ładnie go widać, szczególnie że prawie ciągle siedzą na nim mewy.

Po zwiedzeniu okolicy ponownie wsiedliśmy w pociąg o wdzięcznym imieniu Roland i wróciliśmy do Binz. Tego dnia został nam tylko jeszcze spacer po molo do którego podjechaliśmy już półtora kilometra samochodem, gdyż zmęczenie zaczęło już dawać o sobie znać.

Dystans dnia: 54 km

Dystans wyjazdu: 996 km

Dzień 4 (23.08.2022)

Stralsund

Nadeszła pora opuścić wyspę i ruszyć dalej. Po drodze zatrzymujemy się jeszcze w Stralsund będącym poniekąd pewnego rodzaju wrotami na wyspę. Nie da się go ominąć czy przeoczyć jadąc na Rugię. Ponadto, szkoda by było się w nim nie zatrzymać jako że miasteczko ma swój niewątpliwy urok. Zatem spacerujemy sobie klimatycznymi uliczkami, aż dochodzimy do portu, gdzie naszym oczom ukazuje się sporych rozmiarów żaglowiec, który można zwiedzać. Takiej okazji nie możemy przegapić. Gorch Fock, bo o nim właśnie mowa, pływał po morzach już w 1933 r. Cena biletu wstępu nie jest zbyt wygórowano i w roku 2022 r. wynosi 2,5 euro.

Sachsenhausen

W tym miejscu, około 30 km na północ od Berlina, znajduje się niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny. Został on założony w lipcu 1936 r. i funkcjonował do 22 kwietnia 1945 r. Ogrodzenie jest betonowe, wieżyczki z cegieł oraz betonu i … znów ten napis: Arbeit Macht Frei. Smutne jest to niewątpliwie tragiczne miejsce, ale warte odwiedzenia chociażby po to, by przypomnieć sobie do czego prowadzi nienawiść, chęć władzy i całkowity brak zwyczajnych, ludzkich odruchów, z czym wówczas były kojarzone Niemcy. Więcej informacji o obozie na stronie: Sachsenhausen.

Camping – Platz Kladow

Późnym popołudniem udajemy się już w stronę Berlina na wytypowany przez nas camping. Niestety szczęście nam nie sprzyja. Niemcy nas pod tym kontem nieco zaskoczyły. Wszystkie miejsca są zajęte. Podobnie jest na kolejnym campingu. Dopiero za trzecim razem udaje nam się znaleźć miejsce. To dla nas pewnego rodzaju nauczka. Teraz już będziemy pamiętać, że Niemcy lubią rezerwować sobie miejsca wcześniej i my też tak powinniśmy byli zrobić.

Finalnie meldujemy się na campingu Platz Kladow, który okazuje się być naprawdę sympatyczny. Zatem nie pozostaje nam nic innego jak szybkie dopasowanie planów zwiedzania na kolejne dni do naszego campingu, czyli nowego „punktu startowego” i relaks. Mimo, że trasy mamy zawsze wcześniej przygotowane aby jak najwięcej czasu poświęcić na samo zwiedzanie a nie jego planowanie to czasami nam los płata figla, jak tym razem. Takie jest życie, grunt aby się nie poddawać.

Dystans dnia: 387 km

Dystans wyjazdu: 1383 km

Dzień 5 (24.08.2022)

Poczdam

Jako że nie potrafimy usiedzieć na miejscu, tego dnia również wybieramy się na zwiedzanie, ale tym razem nie samochodem a komunikacją miejską. Naszym celem jest Poczdam. Mając już wcześniej zakupione miesięczne bilety za 9 euro, ważne na terenie całych Niemiec, mamy ogromną chęć przejechania się przeróżnymi środkami transportu aby przekonać się co mają do zaoferowania nasi sąsiedzi.

Dojazd z campingu do Poczdamu

Zatem z campingu podjeżdżamy sobie autobusem 234 aż do rzeki Hawela (niem. Havel) skąd odpływa tramwaj wodny F10, którym płyniemy sobie spokojnie przez 20 minut relaksując się i podziwiając widoki. Tym sposobem docieramy do dworca kolejowego w Wannsee i tu nie pozostaje nam nic innego jak wsiąść do kolejki S-Bahn i dojechać do stacji Potsdam Park Sanssouci by tam rozpocząć nasz spacer, który finalnie zajął nam cały dzień.

Zwiedzanie Poczdamu

Udało nam się zobaczyć wiele przepięknych miejsc, między innymi niesamowite pałace: Sansoucci i Charlottenhof w Parku Sanssouci i wyjątkowe budynki Uniwersytetu Poczdamskiego. Odwiedziliśmy również inne parki: Neuen Garten i Park Babelsberg, które także nas zachwyciły, a znajdujące się w nich pałace: Marmurowy i Cecilienhof oraz Zamek Babelsberg na zawsze pozostaną w naszej pamięci. Mieliśmy też okazję spacerować mostem Glienicker Bricke, zwanym mostem szpiegów, gdyż dawniej tu właśnie ponoć szpiedzy mieli w zwyczaju wymieniać się informacjami.

Mimo, że przemieszczając się do kolejnych miejsc korzystaliśmy z publicznego transportu aby trochę zaoszczędzić czasu to i tak nasz plan był dość napięty. My lubimy dużo chodzić ale wiemy też, że nie każdemu to nasze tempo odpowiada. Jeśli chcecie na spokojnie zwiedzić Poczdam, pospacerować, zrelaksować się wśród zieleni i przecudnych budowli przeznaczcie na to więcej niż jeden dzień.

Wieczorem nadszedł czas by wrócić na camping, zatem na głównej stacji w Poczdamie, Potsdam HBF wsiedliśmy do pociągu S7 (można też RE1, RE7, RB21, RB22, RB33) do Wannsee i później w tramwaj wodny F10 do Alt Kladow. W miasteczku zrobiliśmy szybkie zakupy w lidlu i później już autobusem 234 wróciliśmy na camping.

Dystans dnia: 0 km

Dystans wyjazdu: 1383 km

Dzień 6 (25.08.2022)

Berlin

Wielokrotnie odwiedzaliśmy Niemcy, lecz dopiero teraz nadszedł czas na zwiedzanie Berlina. Miasto to jest na tyle rozległe i pełne atrakcji, że nie sposób zobaczyć wszystkiego w jeden dzień. My postanowiliśmy spędzić tu dwa dni aby zobaczyć znaczną większość miejsc i wejść zaledwie do kilku muzeów,. Jeśli chcecie na spokojnie poznać to miasto i bez pośpiechu odwiedzić liczne muzea, musicie zaplanować tu co najmniej kilka dni.

Aby ułatwić sobie i poniekąd przyspieszyć przemieszczanie się pomiędzy poszczególnymi miejscami, postanowiliśmy korzystać z rozbudowanej komunikacji miejskiej. Była to też dla nas okazja zobaczenia prawdziwego życia Berlińczyków i przyjrzenia się taborowi, który na co dzień służy mieszkańcom stolicy Niemiec. Ponadto, mieliśmy nasze bilety miesięczne (9 euro/osoba), więc żal byłoby nie skorzystać.

Rodzaje biletów, strefy i DB Navigator

Berlin jest bardzo dobrze skomunikowany z różnymi mniej czy bardziej oddalonymi miejscami. Aby sprawnie przemieszczać się warto wiedzieć, jakie rodzaje środków transportu oferuje, jakie bilety są nam potrzebne, jak znaleźć rozkład jazdy, itd.

Nam bardzo pomogła aplikacja z której często korzystają sami Niemcy: DB Navigator. Można tam wpisać nazwy miejsc gdzie jesteśmy i gdzie chcemy dojechać i pokazują nam się wszelkie dostępne środki transportu na tej trasie oraz godziny odjazdów i przyjazdów. My także w tej aplikacji kupiliśmy sobie nasze bilety miesięczne po 9 euro/ osoba na całe Niemcy i w razie kontroli pokazywaliśmy bilety w telefonie. Jest też możliwość kupienia sobie biletów dobowych po Berlinie lub po Berlinie i okolicach. Trzeba jedynie wybrać odpowiednią strefę w zależności od tego co planujecie zobaczyć. Na wszystkie środki transportu miejskiego: metro, autobus, tramwaj, tramwaj wodny, pociągi podmiejskie obowiązuje ten sam rodzaj biletu, trzeba jedynie pamiętać o strefach. Są 3 strefy: A, B, C.

Strefa A obejmuje obszar nazywany S-Bahn-Ring, który odpowiada przebiegowi linii kolejowej otaczającej ścisłe centrum miasta, strefa B obszar poza pierścieniem S-Bahn-Ring aż do granic administracyjnych Berlina, a strefa C przedmieścia, sąsiednie miasta takie jak m.in. Potsdam. Są trzy możliwości zakupienia biletów: na strefy: AB, BC lub ABC.

Rodzaje środków transportu

Co do samych środków komunikacji miejskiej, jest ich naprawdę sporo. Niemcy mają bardzo dobrze rozwiniętą sieć komunikacji, zatem dotarcie do celu z reguły nie przysparza żadnych problemów. My mieliśmy okazję jeździć następującymi typami:

U-Bahn – linie metra, czyli U1 to linia metra nr 1, U2 to linia metra nr 2, itd.

S – Bahn – szybka kolej podmiejska, czyli linie oznaczone są literą S i numerem linii, np. S7

Regional-Express – pociąg regionalny ekspresowy, czyli linie oznaczone są literami RE i numerem linii, np. RE1

Regionalbahn – pociąg regionalny, czyli linie oznaczone są literami RB i numerem linii, np. RB22

F – tramwaje wodne, np. F10 pływa z Alt Kladow do Wannsee

Zwykłe autobusy lub tramwaje mają po prostu cyfry, np. 248.

M – metrobus lub metrotramwaj, to oznacza, że ten typ autobusy lub tramwaju jeździ na dłuższych trasach, często między dzielnicami.

N to linie nocne

X, np. X33 to autobusy linii ekspresowych, czyli takie które nie zatrzymują się na wszystkich przystankach.

Po Berlinie kursują dwie linie nazywane turystycznymi: linia 100 i linia 200. To normalne autobusy, które na swojej trasie mają wiele znanych miejsc w Berlinie.

Pierwszy dzień zwiedzania Berlina

Dojazd z campingu do Berlina

Ponownie z campingu podjeżdżamy sobie autobusem 234 aż do rzeki Hawela (niem. Havel) skąd odpływa tramwaj wodny F10, którym płyniemy przez 20 minut aż do dworca kolejowego w Wannsee. Andrzej bardzo lubi pociągi i rejsy nawet te krótkie, zatem specjalnie dla niego wybieramy znowu tę drogę, choć tak naprawdę do Berlina można dostać się z naszego campingu autobusami. Na dworcu ponownie wsiadamy w S-Bahn, czyli kolej podmiejską lecz tym razem jedziemy w przeciwną stronę. Nasza stacja znajduje się pomiędzy Poczdamem a Berlinem. Do Berlina dostać się można S7 (do zachodniej części miasta) i S1 (do centrum). Ciekawą alternatywą są także pociągi regionalne. Do Berlina z naszej stacji odjeżdżają: RE1, RE7, RB21, RB22.

Muzeum Techniki

My tym razem wsiadamy w S1 i wysiadamy na stacji Anhalter, gdyż naszym pierwszą atrakcją jest niesamowite, ogromne Muzeum Techniki, które stało się jedną z naszych ulubionych atrakcji. Chcemy dotrzeć tam najwcześniej jak się da aby w spokoju, bez tłumów przyjrzeć się w środku eksponatom. Bilety do muzeum warto kupić przez internet. Zwiedzanie całego obiektu zajmuje nam około 2,5 godziny, choć przyznam, że można się tu zatrzymać na dłużej.

Jeśli chcecie to w linku znajdziecie więcej info o tym miejscu, kliknijcie Muzeum Techniki.

Pozostałe atrakcje wschodniego Berlina

Po wyjściu z budynku zaczynamy zwiedzać samo miasto, zatem wędrujemy lub przejeżdżamy do kolejnych miejsc, robimy zdjęcia i dowiadujemy się wielu ciekawych informacji o historii i kulturze Berlina. Tego dnia odwiedzamy między innymi: East Side Gallery, most Oberbaumbrücke, aleję Karl-Marx-Allee, park Volkspark Friedrichshain, Muzeum Żydowskie w Berlinie, Topografię Terroru, Berlin Wall (Mur Berliński), dawne przejście graniczne pomiędzy RFN i NRD, czyli Checkpoint Charlie, plac Gendarmenmarkt, Katedrę św. Jadwigi, Unter den Linden (Aleję Pod Lipami),

Neue Wache (Nową Wartownię), Niemieckie Muzeum Historyczne, Brandenburger Tor (Bramę Brandenburską), Denkmal für die ermordeten Juden Europas (Pomnik Pomordowanych Żydów Europy), Miejsce Pamięci „Białe Krzyże, siedzibę władz zjednoczonych Niemiec Reichstag Building, Urząd Kanclerza Federalnego, Neue Synagoge (Nową Synagogę), Dokumentationszentrum Berliner Mauer, czyli Centrum Dokumentacji Historii Muru Berlińskiego, Muzeum Pergamońskie, Katedrę Berlińską, Schlüterhof (zamek miejski), Nikolaiviertel (dzielinicę Mikołaja), Berliner Fernsehturm (Wieżę Telewizyjną) i Alexanderplatz.

Powrót na camping

Przy placu Aleksandra wsiadamy w turystyczną linię 100 i tym autobusem jedziemy do Zoologischer Garten przyglądając się po drodze przepięknym atrakcjom turystycznym Berlina. Przy ogrodzie zoologicznym wsiadamy do przyspieszonego autobusu X34 i tym sposobem wracamy do Alt-Kladow aby tam przesiąść się do 234 i wrócić na camping. To był dzień pełen wrażeń, przesiadek i ogromnej ilości kilometrów, które częściowo przeszliśmy pieszo. Zmęczeni ale szczęśliwi jemy kolację i dyskutujemy, które miejsce najbardziej nam się podobało. Zdania są oczywiście podzielone 😂

Dystans dnia: 0 km

Dystans wyjazdu: 1383 km

Dzień 7 (26.08.2022)

Drugi dzień zwiedzania Berlina

Atrakcje centrum Berlina

Tego dnia chcemy zobaczyć wszystko to czego nie udało nam się zobaczyć poprzedniego dnia. Ponownie jedziemy autobusem 234, następnie tramwajem wodnym F10 i na dworcu również wsiadamy w S1 lecz tym razem wysiadamy stację dalej, czyli Potsdamer Platz, gdyż właśnie od tego placu zaczynamy nasze zwiedzanie. Tego dnia też sporo chodzimy i korzystamy z komunikacji miejskiej. Udaje nam się zobaczyć: Neue Nationalgalerie (Galerię Narodową), Kulturforum (Centrum Kultury i Sztuki), zabytkowy Shell-Haus, największy park w Berlinie Tiergarten wraz z Siegessäule (Kolumną Zwycięstwa) i Schloss Bellevue (Pałacem Prezydenckim).

Atrakcje zachodniego Berlina

Zoologischer (Berliński Ogród Zoologiczny), Kaiser Wilhelm Gedächtnis Kirche (Kościół Pamięci Cesarza Wilhelma) i pomnik ofiar zamachu w 2016 r. gdzie zginął Polak- Łukasz Urban, kierowca ciężarówki, zabity przez islamskiego terrorystę, teatr Theater des Westens, Kant-Dreieck (budynek z charakterystycznym żaglem na dachu), Käthe Kollwitz Museum (Muzeum Historii Berlina), ulicę Kurfürstendamm, Schloss Charlotenburg (Pałac Charlottenburg), Funkturm Berlin (wieżę radiową), OlympiaStadion (Stadion Olimpijski) i na końcu Altstadt Spandau (Stare Miasto w Spandau) i Zitadelle Spandau (Cytadelę Spandau).

Powrót na camping

W Spandau, przy końcowej stacji metra U7 wsiadamy w autobus 134 i jedziemy nim aż do Alt-Kladow, później w nasze ulubione 234 i docieramy na camping. W ten sposób kończymy nasze zwiedzanie Berlina. Było niezwykle intensywnie ale także ciekawie. Niemcy mogą być dumni ze swojej stolicy.

Dystans dnia: 0 km

Dystans wyjazdu: 1383 km

Dzień 8 (27.08.2022)

Nadeszła pora opuścić Niemcy. Tego dnia już się nie spieszymy. Powoli wszystko pakujemy i wyruszamy w drogę, ale jeszcze nie do domu lecz w okolice Poznania. Ponownie odwiedzamy Świebodzin i figurę Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata. Pomnik ten jest widoczny już z bardzo daleka. Nie ma się co dziwić, ma w końcu 36 m wysokości i jest wzniesiony na 16.5 metrowym kopcu. Gdy byliśmy tu po raz pierwszy, dziewczyny były jeszcze małe, zatem skorzystaliśmy z okazji aby pokazać im to miejsce po raz drugi.

Po południu docieramy do naszych przyjaciół mieszkających w Kludowie. Na ich podwórku parkujemy naszą przyczepę i tam też śpimy. A tam mamy swoją ” parcelę ” z prądem i długą wieczorną pogawędkę.

Dystans dnia: 330 km

Dystans wyjazdu: 1713 km

Dzień 9 (28.08.2022)

Nadszedł powrót do domu. Niemcy zrobiły na nas ogromne wrażenie i chcielibyśmy zostać tam nieco dłużej lecz czasami trzeba pojawić się w pracy 😉, ale to nie koniec sezonu. Oby do weekendu 😁.

Dystans dnia: 345 km

Dystans wyjazdu: 2059 km

AUTOR: Ania

Podobał Wam się wpis? Co myślicie o tych miejscach? A może macie jakieś sugestie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach, to dla nas bardzo ważne 😉.