KONSTANZ
Konstancja przywitała nas piękną pogodą i czystą wodą w jeziorze. Piękne wybrzeże, dobrze rozwinięta flota to elementy które dały do siebie przekonać.
Konstancja leżąca na szlaku handlowym z Niemiec do Włoch już od wczesnego średniowiecza była jednym z najprężniej rozwijających się miast Europy. Spacerując po starym rynku, można spotkać zabytki powstałe wiele lat temu.
Konstancja jest jednym z nielicznych miast posiadających własną wyspę – Mainau – na którą bez problemu można dostać się pieszo, autem lub wycieczkowym statkiem. Wyspa słynie z różnorodnych roślin sprowadzonych z całego świata.
LINDAU
A Lindau? Do serca miasta można wjechać na dwa sposoby: koleją po grobli lub samochodem poprzez most. My wybraliśmy wariant nie ujęty powyżej: pieszo przez most. A samo serce miasta to ładne uliczki, kameralny port z którego odpływa biała flota do Konstancji czy Szwajcarii.
Nazwa Lindau oznacza po niemiecku lipę i właśnie to drzewo znajduje się na herbie miasta, który widoczny jest między innymi nad miejskim ratuszem.
Zwiedzanie miasta można rozpocząć od nowego portu, który jest dziś symbolem miasta. Wejścia do portu od strony jeziora strzegą majestatyczny lew oraz latarnia morska. Stawianie obu budowli zakończono w 1856 roku.
Więcej informacji na temat naszej całej trasy we wpisie: Niemcy, Liechtenstein, Austria
Podobał Wam się wpis? Co myślicie o tym miejscu? A może macie jakieś sugestie? Koniecznie dajcie znać w komentarzach, to dla nas bardzo ważne 😊
